szotola - 2012-03-09 14:11:05

Świt. Stado wilków poluje na łosie. Na przodzie widać Amira, samca alfę.

Mahikun - 2012-03-21 20:27:59

Saba wybiegła na polanę, chciała pójść do jeziorka, ale wtedy ujrzała wilki. Polowały na łosia, a było to polowanie wręcz mistrzowskie. Najpierw spłoszenie stada, oddzielenie zdobyczy, no i zasadzka. Długo patrzyła, zachwycona dokładnością i zgraniem całego stada. W końcu się opamiętała i wskoczyła na pobliskie drzewo.

szotola - 2012-03-21 20:30:35

Po upolowaniu zdobyczy, Amir powiedział do swojej partnerki, Arizony:
-Poczekaj tu chwilę, chyba coś zauważyłem.
Poszedł w kierunku małych zarośli. Tam ujrzał grupę zajączków przytulonych do siebie.

Mahikun - 2012-03-23 18:55:45

- Co robisz?
Spytała ciekawsko kuna, siedząc obok na drzewie. Czuła się całkowicie bezpieczna.

szotola - 2012-03-23 19:15:57

-Nic takiego. A co?

Sitka - 2012-03-25 17:44:22

Łosza w tym czasie spokojnie jadła pędy drzew na sąsiedniej łące.

szotola - 2012-03-28 16:16:39

Amir po posiłku poszedł pod rozłożysty dąb, lecz ujrzał coś - dymy wychodzące zza lasu. To byli ludzie. Wystraszony wilk zawył ostrzegawczo.

Sitka - 2012-03-28 16:28:11

Łosza zaryczała.

- Myśliwi!

Po czym bez śladu upadła. Jednak wstała i ciągnąc po ziemi całą tylną część ciała zaczęła się czołgać.

szotola - 2012-03-28 16:31:56

Amir zgromadził całe stado i uciekał jak najdalej w kierunku rzeki. Gdy juz tam dotarł, odkrył, że rzeka, wraz z wielkimi opadami, zwiększyła swe koryto. Nie można było przejść. Musiał wybrać inne rozwiązanie, ale rzeka okrążała las. Gdy usłyszał niedaleko siebie strzał, bez wahania wskoczył do rzeki, a całe stado za nim. Pzreprawa przez rzekę była trudna, lecz udało się.

Mahikun - 2012-03-29 14:24:07

Saba także dobiegła do rzeki, ale stanęła i oglądnęła się za siebie. Nie miałaby problemów z przejściem na drugą stronę, bo w jednym miejscu nad wodą zwisały gałęzie rozłożystych dębów. Ona jednak nigdy nie spotkała czegoś takiego jak człowiek i koniecznie chciała sprawdzić co się stało z łoszą, ostrożnie więc zawróciła ku polanie.

Sitka - 2012-03-29 19:01:36

Ona zaś nie miała siły i położyła się, lecz żyła. Myśliwi źle trafili.

San - 2012-04-10 14:33:20

Rysica przechadzając się po lesie usłyszała strzał. Ot co, taki przy polowaniach. Przyzwyczaiła się do tego, i nie bała. Obróżka ją chroniła. Wyczuła zapach krwi upolowanej ofiary przez co. Co właśnie. Wilki. Najgorsze stworzenia pod słońcem. San delikatnie skryła się gdzieś w cieniu, na wysoko umieszczonym głazie obserwując całą sytuację. Psowate przeszły przez rzekę. Postrzelona przez ludzi łosza czołga się po ziemi.

Mahikun - 2012-08-13 18:58:58

Młoda kuna dobiegła do Wirginii i... stanęła jak wryta. Nie zdziwiła ją krew, lecz fakt że tak mała ranka powaliła takie duże zwierzę. Nastawiła uszka i w podskokach podbiegła do łoszy.
- Co ci jest?

GotLink.pl